Sezonowa zmienność
w liczbie dzieci przychodzących na świat jest zjawiskiem obecnym
praktycznie we wszystkich populacjach ludzkich i zmienia się wraz z
obszarem położenia geograficznego. W XX wieku w krajach
europejskich największą liczbę urodzeń odnotowywano wiosną, a
najmniejszą – jesienią. W Stanach Zjednoczonych obserwowano
dokładnie odwrotną zależność. I choć pomimo tego, że jest to
fakt interesujący wielu badaczy, zwłaszcza że istnieją naukowe
dowody na to, że miesiąc urodzenia ma wpływ na kondycję zdrowotną
człowieka oraz występowanie takich chorób jak cukrzyca, choroby
układu krążenia, schizofrenia i inne schorzenia układu nerwowego,
nie został on do końca naukowo wyjaśniony.
Istnieją różne
hipotezy dotyczące sezonowości zachodzenia w ciążę. Hipotezy te
można zakwalifikować do trzech głównych grup, obejmujących
czynniki które mogą być przyczyną zjawiska: czynniki
socjologiczne, klimatyczne oraz energetyczne.
Czynniki
socjologiczne
Wpływają przede
wszystkim na częstość odbywania stosunków płciowych. W analizach
statystycznych często stwierdza się, że najwięcej dzieci zostaje
poczętych podczas świąt, długich weekendów i w okresie
wakacyjnym. W różnych grupach społecznych wyraźnie widoczna jest
też zależność pomiędzy liczbą kobiet zachodzących w ciążę a kalendarzem
świąt i innych wydarzeń religijnych. Nie bez znaczenia jest także
tryb życia, co jest szczególnie widoczne w społeczeństwach
rolniczych czy koczowniczych.
Czynniki
klimatyczne
Powszechnie panuje
opinia, że wysokie temperatury przeszkadzają, a niższe, zwłaszcza
w deszczowe dni sprzyjają prokreacji. Wiąże się to oczywiście z
faktem częstszego pozostawania par w domu, co zwiększa
częstotliwość stosunków płciowych. Czynniki klimatyczne wpływają
jednak głównie w sposób bezpośredni na procesy fizjologiczne
zachodzące w organizmie człowieka i tym samym na jego płodność.
Temperatura ma
przede wszystkim bardzo duży wpływ na produkcję nasienia. Wiele
badań potwierdza fakt, że jego parametry pogarszają się w
miesiącach najbardziej upalnych. Nie bez znaczenia jest też zmienna
długość dnia i nocy, pod wpływem której zmienia się ilość
wydzielanego przez szyszynkę hormonu odpowiedzialnego za regulację
zegara biologicznego kontrolującego wszystkie procesy zachodzące w
naszym ciele - melatoniny. Okres nasłonecznienia warunkuje również
produkcję innych hormonów, enzymów oraz witaminy D.
Czynniki
energetyczne
Wpływają głównie
na płodność kobiet, ponieważ ciąża oraz karmienie piersią
wymagają od ich organizmu niezwykle dużych nakładów energii.
Bilans energetyczny ma ogromny wpływ na funkcjonowanie jajników.
Nawet niewielkie zmiany zwartości materiałów zapasowych w
organizmie (tłuszczu i glikogenu) mają znaczący wpływ na
produkcję hormonów jajnikowych niezbędnych dla możliwości
poczęcia dziecka: estradiolu i progesteronu. Zmienność bilansu
energetycznego spowodowana na przykład ćwiczeniami fizycznymi lub
zmianą diety wpływa także na wydzielanie hormonów przez podwzgórze i
przysadkę mózgową, które są niezbędnymi ogniwami w prawidłowym
przebiegu cyklu menstruacyjnego, prowadzącego do uwolnienia komórki
jajowej zdolnej do zapłodnienia. Ponadto funkcjonowanie jajników
zależy też od najważniejszych hormonów związanych z metabolizmem
– insuliny i hormonu wzrostu.
Wyżej wymienione
hipotezy oczywiście nie wykluczają się wzajemnie, lecz wręcz
przeciwnie – zazwyczaj działają w tym samym
czasie. Są to jednak tylko niektóre z zapewne licznych czynników mających wpływ na procesy reprodukcyjne człowieka. Odmienność
struktury urodzeń według miesięcy w różnych terytoriach świata
ma związek z licznymi, nie do końca wyjaśnionymi prawidłowościami
biologicznymi.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz